Witam serdecznie
Zainstalowałem Susła, podgrał wszystkie updeaty, zaktualizował wszystko (łacznie z 915revolution), odpaliłem Compiza - (pięknie wszystko śmiga, okienka bajkowe,efekty jak talala)- żyć nie umierać tylko zauważyłem, że wiatrak od procka zaczął znacznie częściej się włączać, a w zasadzie chodzi cały czas...
glxifno | grep rendering - nie ma
Pamiętam, że zaptaszkowałem 3D w ustawieniach. Grafikę przecież prawidłowo zobaczył, rozdzielczość 1400x1050 też. Zmniejszyłem do 1024x768 i ok, zrobiłem test ale 3D jest za czerwonym kułeczkiem
Przegoglowałem sporo stron, zrobiłem backupa Xorg.conf i zacząłem eksperymenty z różnymi zaklęciami, które obudzą w Suśle 3D. Może to jakaś błachostka ? (tak to jest w nowym OSie
Na większości stron są opisy do nVidii i Ati (które teoretycznie są takie same jak pod Intelem). O Intelowskich chipsetach w wer. dla opornych nie znalazłem... Troche mnie to dziwi bo najwięcech chipów graficznych na świecie sprzedaje ... Intel
Ktoś miał podobny syndrom?
Pozdrawiam